Agencja e-commerce to zespół profesjonalistów specjalizujących się w tworzeniu i obsłudze sklepów internetowych.
Zakres obowiązków poszczególnych agencji jest zróżnicowany i zależy od wielu czynników. Możesz się spotkać z firmami, które zawężają swoje działania do specyficznych obszarów, np. tworzenia sklepów na konkretnych platformach, takich jak PrestaShop, czy też specyficznych branż. Inne agencje zatrudniają z kolei większe zespoły specjalistów np. z zakresu marketingu i to w tej dziedzinie mogą Ci zaoferować najwięcej.
Optymalna agencja e-commerce powinna być w stanie zaopiekować się każdym z aspektów Twojego sklepu internetowego, służąc wsparciem technicznym oraz doradztwem zarówno na etapie tworzenia sklepu jak i jego dalszego funkcjonowania.
Wpisujesz w wyszukiwarce „dobra agencja e-commerce” i pojawia Ci się szeroka lista wyników. Po czym poznać, że dana agencja będzie najlepsza dla Twojej branży?
Zwróć na to uwagę już na początku. Jeżeli przy pierwszej rozmowie telefonicznej spotkasz się z nachalnym przedstawicielem działu sprzedaży, zauważ światełko ostrzegawcze. Dobra agencja e-commerce powinna dać Ci przestrzeń do szczegółowego opisu Twojej sytuacji. W końcu każdy biznes jest inny i zasługuje na spersonalizowane podejście.
Dobrze, jeśli otrzymasz do wypełnienia brief, w którym pojawią się pytania o background Twojej marki, aktualną pozycję wobec konkurencji, czy cele, jakie pragniesz osiągnąć. Uwaga: dobra agencja e-commerce nie zadowoli się ogólną odpowiedzią w stylu „zwiększenie sprzedaży”.
Przyjrzyj się uważnie, jaki poziom reprezentuje strona internetowa agencji, z którą rozważasz rozpoczęcie współpracy. Czy jej witryna jest wykonana starannie i estetycznie, a może wygląda, jakby tworzono ją w końcówce lat dziewięćdziesiątych? Sam widok strony internetowej agencji daje Ci sporo informacji na temat umiejętności zatrudnionych tam grafików, copywriterów, czy specjalistów UX.
Warto również sprawdzić, jakie osoby pracują na poszczególnych stanowiskach. Miej jednak na uwadze, że pozory mylą: duży skład nie zawsze oznacza szybkie i skuteczne działania, a młody wiek załogi nie musi być tożsamy z brakiem doświadczenia. Jeśli jednak widzisz, że za teksty, grafiki i kontakt z klientem jest odpowiedzialna ta sama osoba, to możesz się spodziewać, że nie będzie ona w stanie wywiązać się z wielu terminów.
Kolejnym aspektem do rozważenia jest portfolio, jakim chwali się dana agencja e-commerce. Rozbudowana sekcja blogowa, a także przykłady case studies (czyli konkretnych projektów) to wskaźniki, które sugerują, że masz do czynienia z profesjonalistami. Dzięki poznaniu dotychczasowych sklepów, jakimi opiekuje się agencja sprawdzisz, czy ma ona doświadczenie w Twojej branży. W końcu lepiej pracować z osobami, które już są wtajemniczone w tematykę sklepów odzieżowych, czy zoologicznych.
Dobra agencja e-commerce to taka, od której możesz się spodziewać indywidualnego podejścia. Zwróć uwagę na dostępne formy kontaktu, bo będzie to istotnym czynnikiem podczas pracy nad Twoim sklepem. Dowiedz się zatem, czy możliwe są spotkania osobiste, albo w formie wirtualnej. Sprawdź również, czy i jak często agencja zamierza raportować Ci wyniki swoich działań.
Tutaj pojawia się także kwestia finansowa, ponieważ agencja, która z góry podaje Ci sztywną wycenę działań raczej nie kwalifikuje się do grupy „dobrych” agencji e-commerce. Rozmowy o konkretach finansowych powinny być poprzedzone szczegółowym wywiadem, oceną potrzeb, a także zgromadzeniem odpowiedniej dokumentacji.
Marketing szeptany to jedna z najskuteczniejszych form reklamy. Także w przypadku agencji e-commerce możesz się sugerować opiniami innych przedsiębiorców. Szukając recenzji agencji w internecie pamiętaj jednak, aby wybierać te zweryfikowane. Oprócz wpisów pozytywnych warto także przeczytać, jak firma radzi sobie z ewentualnymi zarzutami byłych klientów, pracowników albo…zupełnie przypadkowych osób.
Firma, która odważnie mierzy się z krytyką i w rozsądny sposób odpowiada na zarzuty internautów pokazuje, że zależy jej na merytorycznej dyskusji, a także satysfakcji swoich klientów i partnerów biznesowych.
Analizując cele biznesowe, jakie sobie założyłeś dobra agencja e-commerce powinna udzielić szczerej odpowiedzi na pytanie, czy takie założenia są realne. Oczywiście są firmy, które przyjmują każde zlecenie, obiecując klientowi złote góry. Z czasem jednak okazuje się, że pewne wdrożenia nie są możliwe, a było to do przewidzenia praktycznie na samym początku.
Zastanów się zatem, czy chcesz płacić za czas, który koniec końców okaże się dla biznesu bezproduktywny.
Byliśmy blisko nawiązania współpracy z klientem wydawałoby się idealnym. Znakomity asortyment, wiele lat doświadczenia, duży potencjał i spory budżet. Firma naciskała na działania reklamowe o dużym nasileniu zakładając, że pozostałe aspekty biznesowe działają bez zarzutu. Szybko jednak dostrzegliśmy, że niezadowalające wyniki sprzedażowe mają swoje źródła w źle funkcjonujących strukturach sklepu. W takim przypadku działania chociażby w mediach społecznościowych mijały się z celem. Angażowanie fanów do odwiedzania witryny, na której ciężko cokolwiek zamówić to jedynie przepalanie budżetu i powodowanie niepotrzebnej frustracji potencjalnych klientów.
Uczciwa agencja e-commerce w takiej sytuacji przedstawia brutalną nawet prawdę, stawiając dobro klienta ponad swoje zyski. Może się zdarzyć, że nie usłyszysz od niej tego, czego oczekiwałeś, ale potraktuj to jako przysługę, dzięki której unikniesz wdepnięcia na e-commercową minę.
Pamiętaj, że na każdym etapie współpracy powinieneś się czuć na tyle komfortowo, żeby zadać nurtujące Cię pytanie. Dobra agencja chętnie dzieli się wiedzą i cierpliwie wyjaśnia kwestie techniczne. Wszystko po to, abyś rozumiał zachodzące procesy, a także stopniowo podejmował samodzielne działania.
Szukając agencji idealnej zastanów się dokładnie nad swoimi celami biznesowymi. Nawiąż kontakt z agencjami, których portfolio wydaje Ci się atrakcyjne. Rozmowy wstępne szybko zweryfikują kompetencje i doświadczenie, pozwolą także na oszacowanie kosztów.
Dobra agencja e-commerce powinna do Twojego biznesu podejść indywidualnie nawet jeśli ma już w swoim dorobku podobne projekty. A zatem dogłębny research i szczypta intuicji to Twoi sprzymierzeńcy w poszukiwaniu firmy, która będzie w stanie zaopiekować się Twoim biznesem online.
Rok 2022 zbliża się ku końcowi, a w branży e-commerce mamy wrażenie, że przybyło nam sporo siwych włosów. Był to czas wielu wyzwań, które niejednokrotnie nakładały się na siebie zmuszając nas – przedsiębiorców i marketerów do znacznie większego wysiłku.
Choć wydawać by się mogło, że najgorsze za nami, wygląda na to, że temat pandemii przykleił się jednak na dłużej. Obostrzenia spowodowały, że duża część biznesów zmuszona była przenieść swoje działania do przestrzeni internetowej. Restrykcje miały też wpływ na funkcjonowanie łańcuchów dostaw – co niewątpliwie przysporzyło nam sporo problemów.
Czy jesteśmy w stanie wymienić pozytywne skutki całej tej sytuacji w kontekście branży e-commerce? Zdecydowanie tak! Znaczna część osób, które do tej pory dokonywały zakupów wyłącznie w formie stacjonarnej poznała zalety sklepów online i pozostała im wierna nawet po ponownym otwarciu placówek tradycyjnych. Mało tego, okazało się, że obie formy sprzedaży mogą nadal funkcjonować i wzajemnie się uzupełniać.
W 2022 roku obserwujemy dynamiczne zmiany zachowań klientów, które wymagają trafnej analizy i…skutecznej reakcji. Większa konkurencja na rynku oznacza dla Ciebie wyższe koszty pozyskiwania wartościowego ruchu i więcej oczekiwań, którym musisz sprostać. Twój klient ma do dyspozycji porównywarki cen i sporo miejsc, w których może zweryfikować opinie o Twoim produkcie. Samo dodanie czegoś do wirtualnego koszyka wcale nie oznacza zakupu zakończonego płatnością.
Na co klienci zwracają teraz większą uwagę?
Po pierwsze termin quick commerce, czyli taki e-commercowy fast food. Klienci nie mają już czasu na „przygotowanie do wysyłki w terminie do 48h”. Oczekują, że wybrany przez nich produkt zostanie wysłany niemal natychmiast, aby najpóźniej w kolejnym dniu roboczym trafić do paczkomatu.
Uwaga, jeżeli do tej pory używałeś standardowych opakowań to zastanów się nad kolejną tendencją, która wybija się w zachowaniach klientów. Podejście eko, z całą listą wymagań dotyczących zarówno składników, jak i wspomnianych opakowań to trend, którego nie sposób zignorować. Konsumenci dokonują coraz bardziej świadomych wyborów i coraz częściej piętnują green washing. Dlatego jeśli w 2023 roku naprawdę zależy Ci zarówno na klientach, jak i na naszej Planecie – rozważ wprowadzenie prawdziwie ekologicznych rozwiązań.
Kolejny atrybut roku 2022, od którego nie sposób uciec. Wyższe koszty utrzymania, drożyzna w sklepach i niepewność, która towarzyszy Twoim klientom oraz rzutuje na ich zwyczaje zakupowe. Szukając oszczędności możesz stanąć przed koniecznością redukcji etatów, albo budżetu reklamowego. To sprawi, że prowadzenie skutecznego biznesu e-commerce nie będzie łatwym zadaniem.
Zima u progu 2023 roku to pora największych od lat wyzwań, z jakimi będą się musieli zmierzyć Polacy. Czy będą mieli środki, aby korzystać z Twoich usług? Czy problemy z ogrzaniem domu, a nawet wyżywieniem rodziny nie sprawią, że zakupy w Twoim sklepie online odejdą na dalszy plan…no, chyba że handlujesz węglem.
Jeszcze w styczniu marudziliśmy, jak wielkie piętno na rynku odcisnęła pandemia koronawirusa…Któż mógł się spodziewać, jak zmieni się rzeczywistość po 24 lutego. Atak Rosji na Ukrainę odbił się echem na wielu obszarach naszego życia – od ekonomii, po zachowania społeczne. Polacy zaczęli się angażować w akcje charytatywne, na dalszy plan odsuwając rozrywkę i dobra luksusowe. Biznesy e-commerce po chwili konsternacji zaczęły okazywać solidarność z walczącą Ukrainą w postaci pomocy finansowej, a także w sposób symboliczny – dostosowując branding, czy tworząc podstrony w języku ukraińskim.
Niemal 6 milionów uchodźców to – co by nie mówić – kolejna grupa docelowa, której zachowania zakupowe warto poznać. I tu do gry wkracza CSR (ang. Corporate Social Responsibility), czyli trend do aktywnego udziału marek w działaniach prospołecznych.
Najważniejsza lekcja dla e-commerce w 2022 roku?
Jedynym pewnikiem są…zmiany. Tylko biznesy, które zareagowały na nie w odpowiedni sposób zdołały utrzymać się na powierzchni.
Butik stacjonarny, który w czasach pandemii otworzył się na sprzedaż online jest teraz w stanie zrewidować, czy w danym przypadku opłaca się działanie „na dwa fronty”. W końcu klienci nadal lubią zobaczyć i „poczuć” tkaninę na własnej skórze, zanim zamówią właściwy rozmiar sukienki i…odbiorą ją w paczkomacie koło własnego domu.
Firmy, które w czasie lockdownu działały nad świadomością marki w mediach społecznościowych teraz mogą zbierać owoce swojej pracy, jeżeli udało im się zlojalizować swoich odbiorców.
Przedsiębiorcy, którzy zadbali o automatyzację procesów zakupowych, czy spersonalizowane mailingi, nie będą się teraz obawiać redukcji godzin na obsługę klienta.
E-commerce, który się nie rozwija – stoi w miejscu, natomiast e-commerce, który stoi w miejscu – tak naprawdę zostaje w tyle, bo konkurencja nie śpi.
Jak nadążyć za trendami 2023 i nie dać się zaskoczyć? Warto sobie uzmysłowić dwie kwestie:
Po pierwsze, nasza rzeczywistość nadal będzie ulegać zmianom. Elastyczność to jedna z kompetencji, które są obecnie najcenniejsze. Upewnij się, że masz wokół siebie zespół, który jest kreatywny, otwarty na zmiany i ciągły rozwój. Nie zakładaj że wszystko, co teraz radzą Ci eksperci będzie nadal zalecane po kilku miesiącach.
Kolejną kwestią są uniwersalne wartości, które pozostają aktualne dla Twoich klientów bez względu na trendy. Zaangażowanie marki w indywidualne przypadki, troskliwa opieka nad klientem, wysoka jakość produktu i profesjonalne doradztwo – to wyróżniki, które pozwolą Ci przetrwać, kiedy inni będą się prześcigać w kategorii „kto taniej”. Konsumenci kupują u marek, które kochają i które kochają ich znajomi – to się nie zmienia i to warto mieć stale z tyłu głowy.
Spodziewaj się dużego nacisku na personalizację. Twój klient chce być traktowany wyjątkowo i oczekuje obsługi skrojonej na miarę. Przydatne okazują się narzędzia wykorzystujące AI – czyli sztuczną inteligencję. Na podstawie dotychczasowych zakupów jesteś w stanie dopasować sugestie produktowe, a nawet specjalne oferty – np. wyprzedzając potrzebę klienta, który zakupił suplement diety w słoiczku na 3 miesiące i wkrótce może potrzebować kolejnego opakowania.
Wiesz już, że kolejnym ważnym aspektem jest czas, a właściwie jego brak. W 2023 warto się postarać, żeby proces zakupowy skrócić do absolutnego minimum. Co powiesz na wybieranie głosowe? Jeżeli takie rozwiązanie wydaje Ci się odległą abstrakcją, to pogadajmy za kilka miesięcy.
Tiktokizacja mediów społecznościowych to kolejna silna tendencja. Zmniejszamy natężenie treści i przenosimy się w świat krótkich kreacji video. Czy Ci się to podoba, czy nie – IG reels nadal będą eksponowane silniej niż fotografie. Chodzi tu o skuteczniejsze przykucie uwagi obserwatorów, a także lepszą prezentację produktów, czy usług. Walka z algorytmem nie ma tu większego sensu, pozostaje Ci więc dotrzymać kroku tym, którzy już wdrażają coraz to bardziej zgrabne i dopracowane „rolki”. Chcesz zobaczyć nasze? Kliknij tutaj.
Co jeszcze przyniesie rok 2023 w świecie e-commerce? Zmiany ze strony gigantów, jak choćby ta na temat ciasteczek Google. Większy nacisk na bezpieczeństwo danych, które w dobie hakerskich ataków nadal jest zagrożone. Kolejne niespodzianki, na które w pewnym sensie możesz się przygotować, choćby na poziomie mentalnym.
Jeżeli ambitnie traktujesz rozwój swojego biznesu e-commerce, dokładnie przyjrzyj się swoim zasobom. W Twoim zespole powinien się znaleźć manager projektu, który będzie w stanie zarządzać poszczególnymi działami. Warto zadbać o skuteczną komunikację i poczucie, że każdy z pracowników gra do wspólnej bramki. W dzisiejszych czasach wyjątkowo cenna jest kreatywność i zwinność w dostosowywaniu się do sytuacji na rynku, która – jak widzisz – jest niezwykle dynamiczna.
Jedną z podstawowych kompetencji, na którą powinno się zwrócić uwagę jest umiejętność analizy danych. Czasy pełne wyzwań biznesowych to już nie jest miejsce na wróżenie z fusów, czy taktykę „spray and pray”. Znajdź specjalistów, którzy szybko wyciągną wnioski i do maksimum wykorzystają potencjał dostępnych narzędzi. Dzięki temu będziesz w stanie zoptymalizować swoje działania i lepiej wykorzystać dostępny budżet.
Jeżeli Twój zespół nie jest jeszcze kompletny, albo większość obowiązków należy do jednej osoby – może się okazać, że wynajęcie agencji e-commerce będzie najlepszym rozwiązaniem dla Twojego biznesu. Doświadczone agencje są na bieżąco z wszelkimi nowinkami, posiadają też dostęp do narzędzi, których koszty mogą być zawrotne dla pojedynczego użytkownika. Szukając agencji zwróć uwagę na dokładny zakres jej usług, zasoby specjalistów i rzecz jasna – portfolio.
Czy dasz sobie radę bez agencji? Jeżeli posiadasz odpowiednie osoby w swoim zespole, albo jesteś w stanie je pozyskać – tak. Pamiętaj jednak, że proces szkoleniowy trwa stosunkowo długo, a Twoi pracownicy mają także swoje standardowe obowiązki. Dlatego rozwiązaniem bliskim ideału może być współpraca hybrydowa, w której część zadań wykonywanych jest przez przeszkolonych pracowników, a reszta przez wyspecjalizowaną agencję e-commerce.
Z taką drużyną wspierającą Twój e-commerce odważnie stanie naprzeciw wyzwań, jakie przyniesie rok 2023.
Jak myślisz, co nas tym razem zaskoczy?
Wielu przedsiębiorców zadaje sobie pytanie: jak zwiększyć sprzedaż w swoim sklepie online. Nic dziwnego, sprzedaż to w końcu naczelny cel biznesowy.
Na samym początku upewnij się jednak, że Twoje cele są mierzalne (np. sprzedaż wszystkich, bądź wybranych produktów, zdobycie subskrybentów itp.), a także, czy Twój Google Analytics jest poprawnie skonfigurowany i może te cele śledzić.
Następnie porzuć swoje opinie i przekonania. Ludzie często podejmują decyzje opierając się na własnej intuicji, tymczasem ile ludzi tyle opinii. Nie podejmuj decyzji na ślepo, skup się na marketingu opartym na dowodach.
Persona to profil modelowego klienta, wirtualny przedstawiciel grupy docelowej. Określasz, kim może być Twój klient. Spróbuj wskazać takie informacje jak wiek i płeć, zachowania, działania oraz tendencje i upodobania. Chodzi o to, by wiedzieć komu sprzedajesz, żeby jak najlepiej dopasować poszczególne działania.
Dzięki temu, że wiesz już kim są Twoi klienci, możesz łatwiej kierować do nich treści. Sprzedawanie ludziom rzeczy, których nie chcą lub nie potrzebują jest praktycznie niemożliwe.
To co ładne sprzedaje się lepiej niż brzydkie. Zasada jest prosta. Jeśli Twoja strona wygląda przestarzałe i mało atrakcyjnie – masz problem. Klienci ofertę Twojej marki mogą postrzegać jako nieaktualną.
Projekt Twojej strony pełni również ważną rolę komunikacyjną. Użytkownik ma wiedzieć, co jest ważne i jakie kroki powinien przejść aby dokonać zakupu. Odpowiada za to hierarchia wizualna.
Nie sugeruj się tym, że według Ciebie strona wygląda dobrze. Ona ma się podobać przede wszystkim Twoim odbiorcom. Tę zasadę musisz mieć zawsze z tyłu głowy. Jeżeli już posiadasz sklep internetowy, warto wykonać zewnętrzny audyt, który wskaże jej najsłabsze punkty oraz wytyczy kierunek koniecznych zmian.
Propozycja wartości to obietnica, powód, dla którego Twój klient ma kupić właśnie od Ciebie. Potencjalni klienci muszą znać korzyści płynące z Twojego produktu/usługi, jeśli mają coś kupić.
Najlepsze propozycje wartości to takie, które rozwiązują problem użytkownika.
Propozycja wartości powinna być pierwszą rzeczą dostrzegalną przez użytkowników na stronie głównej i wszystkim możliwych stronach wejścia.
Klienci dzielą się na 3 grupy:
1. Mają problem, potrzebę ale o tym nie wiedzą
2. Mają problem, potrzebę, wiedzą o tym, badają różne opcje – porównują oferty zakupowe
3. Są zdecydowani na zakup
Pierwsza grupa jest najtrudniejsza, ponieważ najpierw najpierw trzeba jej uzmysłowić, że ma problem. Ten proces będzie trwał stosunkowo długo. Dlatego skup się na pozostałych.
Największa jest druga grupa poszukiwaczy. Tutaj dużą rolę odgrywa to, czy masz unikalną wartość aby wygrać z konkurencją. Jeśli jej nie masz, klienci wybiorą na podstawie ceny. Musisz prezentować swoje zalety na stronie głównej oraz na stronach produktów, zebrać całą uwagę użytkownika oraz wyraźnie komunikować tę wartość dodaną.
Trzecia grupa jest już zdecydowana i potrzebuje tylko odpowiedniego pokierowania. Dobrze zaprojektowane CTA (Call To Action) i UX robi robotę.
Ale o co w sumie chodzi? Otóż o to, że ludzie niechętnie wydają swoje ciężko zarobione pieniądze, a Ty musisz zminimalizować ich wszelkie wahania, wątpliwości i lęki.
Klient musi wiedzieć, czy to jest warte swojej ceny? Czy może zaufać Tobie jako sprzedawcy? Czy płatności są bezpieczne? Czy dostanie towar na czas? Czy jest on wysokiej jakości? Na te i inne pytania musisz odpowiedzieć na stronach swojego sklepu, umieścić w łatwo dostępnych miejscach i odpowiednio komunikować.
Wszystko musi być jasne i przejrzyste. Nie tylko nawigacja, ale i treści. Klienci muszą Cię rozumieć – nie potrzebujesz wcale wielkich słów ani kwiecistego języka. Klient ma się poczuć dobrze przy Tobie i Twojej marce. Sprawienie, aby tak się stało należy w dużej mierze do copywriterów.
Ścieżka zakupu to bardzo delikatna sprawa i należy projektować ją z uwzględnieniem odpowiednich zasad. Między innymi nie rozpraszać uwagi użytkownika zbędnymi elementami, kiedy on już kupuje. W końcu zależy nam by kupił, a nie, żeby w międzyczasie przeniósł się na facebook i stracił zapał, albo co gorsza, kupił u konkurencji…
Wielu użytkowników wchodzi i wychodzi na Twoją stronę nie wykonując dodatkowej aktywności. Zdarza się, że przeglądają i wybierają produkty, ale nie finalizują zakupu.
Spójrz na fazy kupowania, oni się jeszcze nie zdecydowali. Co możesz więc zrobić? Zaangażuj ich i zbierz adresy e-mail byś mógł z nimi rozmawiać i przekonać do zakupu, sprawić by Cię polubili.
Z reguły im droższy produkt tym więcej czasu klient potrzebuje na podjęcie decyzji.
Nic tak nie motywuje jak czas, a dokładniej jego brak. Wprowadzasz promocję? Wskazuj ograniczenia czasowe, ile zostało do końca promocji. Produktów jest niewiele? Wskaż, że zostały ostatnie 3 sztuki! Presja czasu i poczucie niedostępności to znakomite mobilizatory.
Poza tym, że witryna powinna być ładna i przyciągać uwagę, musi być też użyteczna. Nie staraj się na siłę wprowadzać innowacji, wymyślać rozwiązań…Użytkownicy nie chcą się uczyć obsługi sklepów czy stron internetowych na nowo.
Jeżeli masz wrażenie, że Twój sklep spełnia powyższe wymogi, a mimo to nadal nie sprzedaje, być może warto się skonsultować z zespołem specjalistów. Przyczyn niskiej sprzedaży jest na tyle dużo, że najlepszym rozwiązaniem może być kompleksowy audyt sklepu.